Analiza ryzyka to nie tylko nasz obowiązek ale również forma ochrony w przypadku kiedy ktoś narzuci nam niekorzystne działanie.
Przykładowo Pion Finansowy wymyślił monitoring ekonomiczny ale twierdzi, że w jego ramach nie przetwarza DO. Główna Księgowa ma jednak wątpliwości a zwłaszcza po tym jak wyniki monitoringu są zapisywane w części uwag ich ksiąg. Najlepszym wyjściem jest zapisanie tych wątpliwości w analizie ryzyka jako odpowiednie zagrożenie i ich ocena.
Może to być pod postacią "Analizowane lub prognozowane są ..." Ocena daje wynik na żółtych polach czyli nie wymaga natychmiastowej interwencji ale w zaleceniach wypisujemy kto ma ją wykonać. W ten sposób zabezpieczamy się przed współodpowiedzialnością za ewentualne błędy pionu finansowego.
Warto pamiętać o tej funkcji analizy ryzyka.